Reporter: Witam panią,
słyszałem że wie pani coś o życiu.
Pani: Wiem, wiem dużo,
życie to tego najlepszy dowód.
Czy żyjemy żeby umrzeć?
Pani: Owszem.
Jednakże, nie!
Żyjemy bo chcemy,
żyjemy bo się realizujemy.
Pijemy rano kawę,
idziemy do pracy, szkoły,
witamy się z przyjaciółmi,
jemy drugie śniadanie,
biegamy, chodzimy,
oddychamy.
Myślimy, kochamy,
nienawidzimy, grzeszymy,
błądzimy i nawracamy się,
cieszymy się i płaczemy
dlatego że żyjemy.
Reporter: A gdzie w tym
wszystkim śmierć?
Pani: Jest, jest i będzie.
Jest ostatnia na liście silnych
i pierwsza na liście słabych.
Reporter: Słabych?
Pani: Słabi nie mają siły żyć,
popełniają samobójstwa,
czyli śmierć jest dla nich bliższa.
Reporter: Czy pani jest słaba?
Pani: No przecież żyję.